














Zaświaty
Wojtek Kukuczka
W cyklu „Zaświaty” Krzysztof Szlapa kreuje przestrzeń poza materialnym światem, badając granice percepcji oraz wielowarstwowe spektrum doświadczeń duchowych. Twórczość ta, inspirowana zarówno filozofią Dalekiego Wschodu, kulturą psychodeliczną, jak i osobistymi przeżyciami artysty, stanowi próbę uchwycenia tego, co nieuchwytne — pozarzeczywiste warstwy egzystencji. Śmierć bliskiej osoby i odkrycie jej ezoterycznych zainteresowań stały się dla autora bodźcem do dalszej eksploracji tematów duchowych, prowadząc go do próby głębszego zrozumienia przejść między rzeczywistością a jej transcendentnym wymiarem.
Szlapa posługuje się fotografią jako medium, a światło - będące zarówno tworzywem jego fotograficznej rejestracji, jak i centralnym punktem koncepcji artystycznej - stanowi esencję tej twórczości. Światło, będące źródłem widzenia i symbolem transcendencji, prowadzi odbiorcę poza materialne postrzeganie rzeczywistości. Jak mawiał buddyjski mnich Thích Nhất Hạnh, „Światło obecne w każdym z nas nie jest tylko formą, lecz promieniem naszego istnienia”. W pracach Szlapy światło jawi się jako most między światem widzialnym a intuicyjnymi przestrzeniami wyobraźni, stając się głównym tworzywem, które przekracza samo zjawisko i wchodzi w dialog z wyobraźnią.
Artysta świadomie stosuje różnorodne zabiegi zakłócające i przekształcające światło, które deformuje i reinterpretuje rzeczywistość w sposób niemal alchemiczny. Przy pomocy soczewek i innych narzędzi optycznych, Szlapa wprowadza liczne zniekształcenia w spektrum świetlnym, tworząc kompozycje na granicy jawy i snu. W jego fotografiach światło przybiera formę nieziemską, prowadząc nas przez meandry obrazów, które zdają się być bardziej intuicyjnym odbiciem emocji niż logicznym zapisem rzeczywistości.
Forma wystawy została starannie zaplanowana, by stworzyć przestrzeń głębokiej refleksji. Każdy element, od układu prac, przez format i oświetlenie, aż po elementy towarzyszące, ma za zadanie otworzyć odbiorców na doświadczenie emocjonalne i duchowe. W tej przestrzeni Szlapa pragnie stworzyć swego rodzaju „świątynię obrazu”, gdzie intymność wizji spotyka się z potrzebą introspekcji i refleksji.
„Zaświaty” są zaproszeniem do przekroczenia granic codzienności i zanurzenia się w świat intuicji oraz duchowych poszukiwań. To próba materializacji tego, co niematerialne — wizji, które istnieją jedynie w wyobraźni, a które autor odsłania przed nami z wrażliwością i oddaniem dla tego, co pozarzeczywiste.